Ogólny przekaz telepatyczny, liczba porządkowa 321
Wrocław, dnia 15-go stycznia 2022-go roku
.
Istota Duchowa – Opiekun Ziemi ENKI – za pośrednictwem swojego medium, Lucyny Łobos-Brown, odpowiada na zadane pytania
.
.
.
ENKI: Witam, Ja – Enki, Opiekun… Ziemi i ludzi też. Cieszę się z tego spotkania dzisiejszego. Widzę też… trochę nowych ludzi, więc… jestem Istotą Duchową a Lucyna jest Przekaźnikiem, Medium, z której, można powiedzieć korzystam już od dwu-tysięcznego – roku. Przysłuchałem się uważnie, przyjrzałem się… pierwszej części spotkania. Jest tutaj też prośba o takie orędzie na nowy rok, czyli Orędzie Noworoczne. Powinienem… po tylu latach, i kiedy teraz jest właściwie finał tej ciężkiej pracy, zarówno waszej jak i naszej, Istot Duchowych, powiedzieć… same ciepłe słowa, ale… nie tak będzie jak, jak na to czekacie. Ten rok, ten rok zaczął się właściwie już tragicznie, bo chodzi o wydarzenia od Matki Natury. Będą jeszcze te wydarzenia większe, tragiczniejsze. Do zakończenia tego systemu i wejścia w nowy system włączył się Syriusz i on właśnie… różnymi drogami będzie oczyszczał Ziemię, a zwłaszcza – ludzi. Na… Ziemi mają pozostać ci, którzy rokują tą nadzieję na to inne – lepsze – życie. Dlatego moje Orędzie [wypowiedziane z westchnieniem]… będzie takie, jak dzisiaj była ta pierwsza część… tego spotkania. A mianowicie… uruchomić swoje serce, uruchomić sposób zaangażowania w następne jutro, bo to, że jesteście dzisiaj na Ziemi, to wdać, ale… zacznijcie – myśleć o jutrzejszym dniu, o przyszłości, o przyszłości dla twoich dzieci i później wnuków, bo Ziemia, nawet po tym większym Oczyszczaniu Syriusza, który już tym będzie wzmagać, Ziemia będzie Planetą ludzi, ale tych, którzy będą zasługiwać na to, żeby na tej – Planecie – żyć, więc w tym Moim Orędziu mogę tylko powiedzieć… to, co swego czasu powiedział właściwie sam Bóg, Który przekazał Nam, Synom te słowa: „ludzie otrzymali rozum i wolną wolę”. To są dwa potężne słowa. Uruchomić, uruchomcie zarówno rozum, jaki i wolną wolę i pomyślcie, pomyślcie o Ziemi, pomyślcie o przyszłym pokoleniu, o dzieciach. To dla nich, to dla nich będzie starać się tą Ziemię uratować i… zrobić wszystko, żeby ta Planeta Ziemia stała się taką, jaką sobie zażyczyliśmy. Jeśli z sercem i rozumem, (bo to będzie czytane) dojdziecie do tego wniosku, że tą końcówkę, która dzisiaj była pokazana – trzeba zakończyć. Ratunek dla Ziemi to powiem raz jeszcze: znajduje się w Grobowcu, Grobowcu Budowniczego tej Piramidy – Chufu. Może się to wydać wam dziwne, a zwłaszcza niektórym, co ma wspólnego grobowiec, mumia z przyszłością Ziemi. Ma i to bardzo dużo. Tam jest zapisane wszystko, tam jest też Energia, specjalna Energia, która ma być uruchomiona na całą Ziemię, bo Ziemia, według planu samego Właściciela Stwórcy, ma być i będzie Klejnotem Wszechświata, tylko na ten Klejnot trzeba sobie będzie zapracować, więc… ruszcie, ruszcie rozumy, ruszcie to co jest ten dar najważniejszy – wolną wolę i ratujcie, ratujcie te ostatnie dni po to, żeby potem było dobrze. Na pewno jeszcze będą pytania, ale w tym moim Orędziu to jest właśnie, są te słowa: dotrzyjcie, dotrzyjcie – do – Grobowca. Wystarczy, już wystarczy tego… czasu, który został od dwutysięcznego roku – zaprzestany. Zaprzestało się, bo… tyle – było – zablokowane i… tylu istotom zależało na tym, żeby nic się nie wydarzyło. Ale teraz, kiedy Syriusz już działa i to ostro działa w Oczyszczaniu Ziemi – z ludzi, z ludzi, ale… postarajcie się o to, żeby był Znak Życia – jest cały czas nadawany… tym, którzy mają być potem mieszkańcami Ziemi, więc… postarajcie się, postarajcie się oby Świat Duchowy, oprócz Syriusza, działają też Nasi ze Świata Duchowego, dając wam ten Znak – Życia, Znak, który będzie widoczny, a wy będziecie tymi istotami, które nadają się do… do życia na Nowej Planecie, którą zacznie być Ziemia. To byłoby tyle, jako to słowo wstępu, a teraz czekam na pierwsze pytanie, słucham.
Paweł: Kochany Opiekunie, nasz Przyjacielu Enki, cieszymy się z możliwości kolejnego spotkania z Tobą i dziękujemy Ci za Orędzie, które nam przekazałeś. Na początku proszę Ciebie o radę w następującej sprawie: przysłano kilkanaście wiadomości email na skrzynkę dedykowaną dla pytań na sesję, ale w tych wiadomościach było niewiele pytań. Reszta to pozdrowienia, podziękowania oraz prośby o ochronę. Często podobnie wyglądają pytania, które ludzie przekazują na kartkach na sesji. Mamy Ciebie dostępnego przez godzinę raz na dwa miesiące, a tu nasi ludzie nie mają wielu pytań… Co ja mam z tym zrobić Kochany Przyjacielu?
ENKI: Bardzo prosta moja odpowiedź: Lucyna [westchnienie]… jest wykorzystywana jako pośrednik a Zabezpieczenie daję Ja, Enki, więc… wiadomo, że sesja jest krótka, ale ono jeszcze nie wyjeżdżają za wielką wodę i… to medium moje, Lucyna, jest gotowa do współpracy, do udzielenia Mi swojego ciała a Ja będę dawał Zabezpieczenia, które będzie baaardzo potrzebne w tym roku. A jak bardzo to… zobaczycie, zobaczycie sami, bo Matka Natura coraz bardziej będzie… rygorystycznie postępować w Oczyszczaniu Ziemi. Tak zostało zaplanowane i tak będzie. Nie da się tego zatrzymać, nie da się tego cofnąć, więc… jeśli chodzi o Zabezpieczenie – ZAPRASZAM – teraz Ja w imieniu medium, Lucyny, zapraszam na sesję taką osobistą, gdzie – dam to – Zabezpieczenie. Słucham dalej.
Paweł: Jeszcze chciałem zapytać, dlaczego o naszej Misji, którą mamy zrealizować w Egipcie, informacje przekazuje tylko Lucyna, a nie ma o niej ani słowa w przekazach innych kontaktowców…?
ENKI: Czy, istoto ludzka, zadając to pytanie… oczekujesz chaosu? Przecież… ta… Lucyna została powołana do tego w ponad dwu-tysięcznym roku, nie – wcześniej. Dwutysięczny rok to był już taki finał podsumowania. Nie jest, wcale nie jest tak, że tylko ona na całym świecie. Jest [wypowiedziane z westchnieniem] więcej osób, które też dostają te przekazy, ale jeśli chodzi o dotarciu do samego Grobowca – trudno, może się to tobie istoto nie spodobać, ale to jej energia, jej ciało poprowadzi jeszcze do, do Grobowca, bo… lokalizacja to jedno, ale… centrum musi być jeszcze wskazane – właśnie przez nią, co by nie przekopywać jak, jak ci złodzieje dzieł, dzieł, które kradną, ale centralne miejsce gdzie wejdą do Grobowca. Dalej, to już… poprowadzę, poprowadzę, bo Lucyna – została powołana sześć i pół tysiąca lat temu! Zważ sobie to… istoto i ma być do zakończenia całej Misji, Misji właśnie tej duchowej właśnie po to, żeby potem zaczęło się na Ziemi inaczej dziać. Słucham.
Paweł: Bardzo dziękuję za odpowiedź. Teraz: witaj Kochany Enki, bardzo dziękujemy za opiekę i szybką rekonwalescencję po chorobie. Na prezentacji Billa i Michała pokazany był odwiert w ścianie, za którym jest tak zwany fałszywy korytarz. Czy prowadzi on do Świątyni Chufu? Monika i Tomek.
ENKI: Korytarz to jedno, ale… w tym korytarzu są też tunele, więc przed chwilą wyraźnie powiedziałem: jeśli już dotrzecie do wrót albo do ściany Grobowca to będą dalej jeszcze tunele… gdzie medium zostanie poprowadzona. Nie będzie już żadnych oszustw tak jak było do tej pory. To ma być już końcówka i (!) w stu procentach pokazane, co by – dalej – było – pokazywane, ale poprowadzone, czyli mumia. Ceremonia musi być wykonana – jak najszybciej i będzie. Dlatego… są istoty, które mają przekazy i będą mieć przekazy, ale jeśli chodzi o ten finał, to… ta istota, która była tyle tysięcy lat temu przygotowywana teraz ma zakończyć swoją misję. Słucham.
Paweł: W podręcznikach dla studentów archeologii Uniwersytetu Warszawskiego jest wprost napisane i podkreślone, że obecnie wykopaliska w archeologii są ostatecznością, a zamiast nich stosuje się metody nieinwazyjne takie jak lidar, satelita i georadar. Dopiero po ich potwierdzeniu decyduje się o wykopaliskach. Czy uważasz, że na chwilę obecną posiadamy wystarczające materiały, dowody, aby rozpocząć wykopaliska, czy też musimy wykonać te badania aby zmusić naukę do działania? Tomek i Monika.
ENKI: Nie musicie. Jeśli… na… drodze Stowarzyszenia stanie… nawet kilka… osób, wpływowych – nazwijmy to osób, które… doprowadzą do rozpoczęcia wykopalisk, bo… nie ma innej rady – trzeba fizycznie wejść do Świątyni a potem… wejść do Grobowca a później już bardzo – szybko się – sprawa potoczy. Dlatego… może jeszcze z jedno badanie georadarowe – będzie, ale to wszystko. Badania, wszelkiego rodzaju badania, łącznie satelitarne się już zakończyły. To już jest FINAŁ, finał – tej wieloletniej – pracy. Słucham.
Paweł: Na początku pragnę pokłonić się Tobie, Opiekunie Ziemi i ludzkości i Gościom przybyłym z Tobą, podziękować z całego serca za Zabezpieczenie, które otrzymałem w listopadzie przez ręce Lucyny i prosić o dalszą opiekę dla mnie i mojej rodziny w tym trudnym czasie. Chciałbym zapytać czy gdybyśmy przez te wieki nie byli okłamywani, sterowani i zastraszani a żyli w prawdzie, tej, jaką przekazujesz to Oczyszczanie byłoby niepotrzebne? Romuald.
ENKI: Wszystko się zgadza. Swego czasu też minęło sporo lat powiedzmy od czasu, kiedy była powódź Noego. Bóg powiedział wyraźnie, że uczyni Ziemię Klejnotem w Wszechświecie, że będzie to Klejnot Układu Słonecznego, ale wprzódy trzeba będzie też Ziemię uporządkować i oczyścić, bo Ziemię zamieszkiwać będą ci, którzy na to zasługują. I tak będzie. Słucham.
Paweł: Czy kiedykolwiek Niemcy zadośćuczynią Polsce za zniszczenia i ludobójstwo w drugiej wojnie światowej? Z wielkim poważaniem i wdzięcznością, Romuald.
ENKI: Nie, wcale nie czują się winni – tego, co się działo, dlatego… ci, którzy powiedzmy byli winni, ich już nie ma – na Ziemi i… albo są jeszcze w drugim Umbralu albo już w trzecim, bo tam też przecież jest Oczyszczanie, ale nie spodziewaj się, nie spodziewaj się żadnej – przeprosin ani zapłaty, bo… to się nie – stanie. Ziemia będzie się oczyszczać, Ziemia się będzie doskonalić a istoty ludzkie, które przetrwają wreszcie zrozumią, co to jest wolna wola i rozum. Dlatego… tak to wygląda, że… doczekaliście ostatniego etapu – życia na Ziemi: dla siebie, dla dzieci, dla wnuków – o tym też pomyślcie. Słucham.
Paweł: Na wstępie pragnę pozdrowić Ciebie, Drogi Enki, Opiekunie Ziemi i Gości przybyłych z Tobą i podziękować Ci za wszelkie łaski otrzymane od Ciebie i Świata Duchowego oraz prosić o Zabezpieczenie na ten trudny czas. Pytanie: jak długo będzie trwał wielki ucisk wprowadzony przez rządzących?
ENKI: Jeszcze trochę… jeszcze trochę to potrwa, ale… [wypowiedziane z westchnieniem] takie złagodzenie będzie widoczne, ale dopiero wtedy, kiedy Chufu, czyli Budowniczy –znajdzie się mumia, znajdzie się w sarkofagu, a… w Świecie Duchowym wtedy – nastąpi – ta zmiana i – porządkowanie, i – ratowanie ludzi albo nie ratowanie tych, którzy nie zasługują sobie na to żeby żyć na Ziemi. A i za tych rządzących, co dzisiaj są to spokojnie, nimi zajmie się Syriusz, a… jego władza jest tylko w jedną stronę: TRZECI POZIOM UMBRALU. Słucham.
Paweł: Kolejne pytanie od Juliana z Podkarpacia. Czy moja córka Urszula może przyjąć szczepionkę na kowid? – bo jest zmuszana. Po ostatniej szczepionce przed trzynastym roku życia miała duże problemy zdrowotne. Dziękuję. Julian z Podkarpacia. (I jest zdjęcie córki, Enki).
ENKI: Skoro ta młoda dama jest zmuszana, to… nie można iść cały czas pod górę, ale można zrobić „coś”, co… jej pomoże. I z tego… względu zabieram to zdjęcie, Ja – Enki zabieram to zdjęcie, a… kiedy wyrazi zgodę na to szczepienie to niech… poprosi albo powie, że… chce szczepionkę Johnsona, a Ja poprzez zdjęcie, które będzie w rękach właśnie medium dam jej Zabezpieczenie. To tylko w drodze wyjątku, a to dlatego, że ta młoda dama ma niesamowicie dobrą energię. Robię to wyjątkowo. Słucham dalej.
Paweł: Witaj Opiekunie Ziemi. Dziękuję Światu Duchowemu za opiekę i pomoc w dotarciu do medyka, który podejmuje się mojego leczenia. Proszę o wskazówki, na co ma zwracać uwagę nano chirurg w pierwszej kolejności? Dziękuję za odpowiedź. Rafał.
ENKI: Rafale, Rafale… a czy ty… posiadasz jeszcze rozum i wolną wolę? Ile razy miałeś mówione, że znajdziemy odpowiedniego medyka a potem, kiedy on już się znajdzie, a będzie operacja, bo Ja, Istota Duchowa o imieniu Enki, przygotuję też zespół… medyków – tych duchowych, którzy poprowadzą ręce tych, którzy… fizyczne ręce tych operatorów i wszystko – się uda. Na pewno rehabilitacja będzie trwała dosyć długo, Rafale. To nie będzie tak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, ale każdego dnia będziesz się czuł lepiej i lepiej. I bez takich wątpliwości, Rafale, masz być święcie pewny tej opieki i mojej opieki, i kiedy wy-ka-sujesz ze swojej świadomości wątpliwości to… przekonasz się jaki nastąpi w twoim umyśle spokój i ten spokój będzie tobie towarzyszył. A od dnia dzisiejszego, Rafale, już będzie nad tobą nadzór duchowy i do… momentu przybycia do szpitala, i do momentu, kiedy zespół duchowy medyków zajmie się tobą. Dlatego nie chcę więcej słyszeć o twoich wątpliwościach. Słucham dalej.
Paweł: Około miesiąca temu trafiłem na informacje o tym, że na Ganimedesie, jednym z księżyców Jowisza odbyło się jakieś spotkanie bardzo ważnych, wysoko postawionych w hierarchii Świata Duchowego osobistości z udziałem przedstawicielami Ziemi w sprawie dalszych działań naszych Kosmicznych Braci na Ziemi. Ziemię reprezentował między innymi znany aktor, który w filmie Startrek grał kapitana Kirka z gwiezdnej floty. Czy takie spotkanie miało miejsce? Jeśli tak to co tam w naszej ziemskiej sprawie ustalono? Paweł z Łodzi.
ENKI: Co ustalono… Pawle, to co chcieliby wszyscy – ludzie na Ziemi. Ale… Ja mam pytania, co ludzi robią dla Ziemi? Co? W tej chwili [westchnienie] już rządy przejął Syriusz i on też segreguje istoty ludzkie, dlatego też wszystkie te… spotkania Rad Kosmicznych też się opierają na Syriuszu. Przyglądają się, nawet i pomagają, więc powtarzam raz jeszcze: nie da się zatrzymać, nie da się cofnąć tego, co zostało postanowione, czyli Oczyszczanie – musi – dalej – iść. Ale jak ono będzie szło, to będzie zależało od was, od was ludzi. Słucham.
Paweł: Kilka dni temu znalazłem informację, którą ponoć przekazał przedstawiciel Syriusza, że bitwa o Ziemię z ciemnymi mocami i Kabal, czyli tak zwanym „Głębokim Państwem” została wygrana i że teraz należy wypatrywać nadchodzących pozytywnych zmian, jakie zaczną się pojawiać po tym zwycięstwie. Czy to była prawdziwa informacja? Też Paweł z Łodzi.
ENKI: No cóż Pawle [westchnienie]… co ma, co zostało postanowione to musi się wykonać. Wyraźnie powiedziałem: nie da się tego, co zostało postanowione na Radzie – Bogów i wytypowanie Syriusza zatrzymać, cofnąć. To musi się wydarzyć, ale ile was przeżyje na Ziemi to też zależy od was, OD WAS LUDZI. Nie od Świata Duchowego, więc… zacznijcie… widzieć, widzieć siebie, widzieć drugiego człowieka i (!) zacznijcie doceniać Matkę Naturę, to wtedy rzeczywiście to może się wszystko inaczej potoczyć, ale Oczyszczanie – nie da się zatrzymać! Słucham.
Paweł: To jeszcze jedną informację chciałem żebyś skomentował. Czy znasz taką osobę jak Kimberly Goguen? Ta kobieta została ponoć wybrana jako przedstawicielka rasy ludzkiej na Ziemi i ma nas reprezentować przed innymi Cywilizacjami pozaziemskimi. Kimberly przekazuje cykliczne raporty ze swojej działalności. Ostatnio ogłosiła, podobnie jak to zrobił Syriusz, że Kabal został pokonany i że jest konstruowany nowy system finansowy dla całej Ziemi oraz że powstają struktury nowych władz, która ma pochodzić od ludzi. Czy ta informacja jest prawdziwa?
ENKI: No cóż, wysłuchałem i Ja Enki teraz mogę powiedzieć: skoro… ujawniła się taka istota, która wszystko może, wszystko wie, to Ja w takim razie jestem niepotrzebny jako Opiekun Ziemi i mogę sobie jakiś zakątek Ziemi znaleźć, urlopować i (!) spokojnie się przyglądać tej właśnie samozwańczej istocie, która to… teraz będzie Mnie zastępować. Słucham dalej.
Paweł: I to jest ta ostatnia wiadomość, która jest właśnie sprzeczna z tamtymi dwoma, natomiast źródła włoskie i argentyńskie, które podają, iż przekazują informacje od Marii, Jezusa i Archanioła Michała podają, że ucisk ludzkości się zwiększy, że dojdzie do tragicznych wydarzeń i tylko nawrócenie się i oddanie pod opiekę Jezusowi pozwoli uchronić się przed zgubą. Jeśli bitwa o Ziemię została wygrana, to dlaczego przekazuje się nam takie straszne informacje?
ENKI: Nie wygrana bitwa o Ziemię, bo (!) tak naprawdę to w tej Galaktyce albo w tym Układzie Słonecznym Ziemskim inne [westchnienie] Cywilizacje już się TYLKO przyglądają. Macie finał, FINISZ tego, co MA JESZCZE BYĆ ZROBIONE. Czy to takie trudne jest żeby dotarło do waszych umysłów bez tych samozwańczych, „cudownych”, „wszystkowiedzących” ziemskich istot, że jedyny ratunek dla Ziemi, dla ludzkości jest w Budowniczym, w mumii Budowniczego Wielkiej Piramidy? CZY TO TAKIE TRUDNE JEST żeby DOTARŁO do waszej świadomości i zaangażowanie się jeszcze? Dotrzeć do Grobowca, WYCIĄGNĄĆ TĄ MUMIĘ i (!) zanieść ją do sarkofagu w Piramidzie. Czy sarkofag przez tyle tysięcy lat tak bezpodstawnie… był i jest pusty? – czy NA COŚ CZEKA?! Więc… nie mówię słodkich słów ani pokrzepiających, te słowa tej „wielkiej” istoty „wszystkowiedzącej” [wypowiedziane z dużym poruszeniem], ale… mogę powiedzieć jedno: ratunek dla Ziemi, dla ludzi właśnie jest w mumii Budowniczego Piramidy i złożeniem go do tego sarkofagu. Czy to takie trudne jest żeby zrozumieć?! Czy trzeba się angażować właśnie w takie wielkie słowa? – które są pokazywane, które są przekazywane. Ziemia dopiero będzie wolna wtedy, kiedy znajdzie się z tego sarkofagu Grobowca w sarkofagu w Piramidzie. Wtedy też nie nagle to się stanie, że to będzie proces ożywienia Ziemi i ratowania ludzi. Słucham.
Paweł: Bardzo Ci dziękuję za cierpliwość, wyrozumiałość i za te odpowiedzi. Drogi Enki, pozdrawiam serdecznie dziękując jednocześnie za opiekę i ochronę. Ludzkość, jako całość to zbiorowość niedojrzała i samoograniczająca się. Rządzący dokładają starań, aby to się nie zmieniło. Proszę podpowiedz jak możemy to zmienić póki zegar jeszcze tyka? Mirosława z Częstochowy.
ENKI: Przed chwilą powiedziałem – Mirosławo: Sarkofag… w Piramidzie… Cheopsa – czeka, czeka na mumię… po którą wejdą ludzie, którzy nie są rządni sławy, pieniędzy a… jednak są rządni dobrobytu na Ziemi i miłości dla całej wielkiej rzeszy ludzi, więc… na to pytanie właśnie to mogę odpowiedzieć: sarkofag – czeka. Słucham.
Paweł: Drugie pytanie od Mirosławy odnosi się do tak zwanej linii czasu. Nie znam się na tym zbyt dobrze, ale rozumiem, że Świat Duchowy z pewnością może przewidzieć co się wydarzy. Myślę, że jeśli ktoś lub coś nam nie pomoże to marny los ludzkości kolejny raz. Marzy mi się serum prawdy, gdyby można było coś takiego rozprzestrzenić w powietrzu, oj, byłoby ciekawie. Szczególnie teraz w tych czasach każdy byłby zmuszony mówić tylko prawdę. Mirosława z Częstochowy.
ENKI: Czyli kontynuacja… moich słów. W Piramidzie… Cheopsa jest takie pomieszczenie, które jest pomieszczeniem królewskim. Tam jest sarkofag – PUSTY, OD SZEŚCIU I PÓŁ TYSIĄCA LAT PUSTY! To jest lekarstwo, TO JEST ZATRZYMANIE WSZYSTKIEGO. A potem – powoli, kiedy dokonacie tego ceremoniału przeniesienia mumii do sarkofagu, ci co… nie wierzą, coś tak kpią, kpinę z tego urządzają – dobrze, trzeci poziom Umbralu na nich czeka. Ale ci, którzy otworzą serca i pomogą w dotarciu do mumii czeka ich naprawdę, czeka ich dobre życie na Nowej Ziemi. Słucham.
Paweł: Kochany Opiekunie Enki, nasz Przyjacielu Syriuszu B oraz cały Świecie Duchowy, dziękuję bardzo za możliwość bycia z Wami na sesji publicznej we Wrocławiu, za opiekę i właściwą drogę pokazującą nam, jaki jest cel Misji Faraon. Co powinniśmy zrobić by skutecznie sprowokować do działania grupę rosyjską i japońską na płaskowyżu w Gizie? Z wyrazami szacunku, Mirosława i Grażyna.
ENKI: Jeżeli dobrze… odebraliście tą pierwszą część spotkania, wszystko było powiedziane. Naalarmować – tych przy władzy. Domagać się do… dotarcia do… Grobowca – Chufu, a cała reszta pójdzie już gładko i… cała reszta zacznie być już dobra. No, może nie dla wszystkich, ale dla tych, którzy będą otwierać swoje serce i chęci bycia na Ziemi, życia na Ziemi, więc… to co jeszcze dzisiaj się wydarzyło na tym spotkaniu jest to końcowe, końcowe działanie przed tym właśnie… dotarciem do, do sarkofagu, czyli włożeniem mumii, tak jak było to mówione przez, przez wiele, wiele razy. I na samym początku też mówiłem, to – dokładnie pamiętam, bo pamięć Mnie nie zawodzi, jaka była kpina, ile było pośmiewiska, ale teraz kiedy sytuacja zrobiła się naprawdę bardzo trudna, ciężka – więc jeszcze raz powtarzam: MUMIA BUDOWNICZEGO jest tym rozwiązaniem i (!) Piramida Cheopsa włącznie z Komnatą Królewską i sarkofagiem CZEKAJĄ, czekają na… tego, który tam się znajdzie. To nie jest wcale trudne, alarmować można… wszystkim co się da: pisaniem, uderzaniem w sedno, w serca zarówno Rosjan jak i Japończyków, a także Egipcjan, bo jak by nie było DALEJ TO JEST ICH TEREN! Dlatego… nie ma co tłumaczyć, bo… są tylko słowa, ale – weźcie się do działania, ostrego działania. Słucham.
Paweł: Zająłem się kuracją doktora Otto Poraka. Ciekawy jestem, co dalej? Zbigniew.
ENKI: A gdzie w tym wszystkim jest wiara? – bo… przecież… każda kuracja powinna być oparta… na tym, co jest w umyśle, czyli wiara. Bo jeżeli… tylko zająłeś się tą kuracją, a – jesteś na zasadzie: „zobaczymy, aj, zobaczymy”, to nic z tego nie będzie. Ale JEŻELI wiara twoja jest taka stuprocentowa to – wszystko się zakończy dobrze. Jezus też na Ziemi, kiedy był, a dziękowali mu za leczenie, za uratowanie życia – co mówił? „Nie Ja – cię uleczyłem… twoja wiara, twoja energia to uczyniła”, więc… rozważ sobie słowa Jezusa. Słucham.
Paweł: Czy papież Franciszek jest ostatnim papieżem? Paweł z Podkarpacia.
ENKI: Co masz przeciwko… Franciszkowi? Jest takim papieżem, który… przetrwa tą – rewolucję [wypowiedziane z westchnieniem], która jest teraz prowadzona pomiędzy Światem Duchowym, zaznaczam, a – większości ludzkich istot. Dlatego… i Franciszek doczeka – tych zmian, które… dzięki wytrwałości waszej ludzkiej będą wprowadzone. A przede wszystkim najważniejsze jest to żeby mumia znalazła się w sarkofagu. Słucham.
Paweł: Czy przyjmowanie komunii świętej na rękę jest dobre czy złe? Też pyta Paweł z Podkarpacia.
Chwila przerwy na przełożenie kasety do nagrywania.
Paweł: Powtórzę pytanie. Czy przyjmowanie komunii świętej na rękę jest dobre czy złe? Pyta Paweł z Podkarpacia.
ENKI: No cóż, dobrze było by Pawle… bo na to pytanie… nie chcę odpowiadać. Gdybyś na przykład zadzwonił to wtedy… możesz uzyskać odpowiedź. Przede wszystkim powiedz Mi, kto, kto zatwierdził komunię tak zwaną „świętą”?… I wtedy możesz sobie dać odpowiedź. Słucham.
Paweł: Czy moja siostra, której nie widziałam od dwudziestu sześciu lat jest szczęśliwa? Jak się jej wiedzie? Czy dane nam będzie jeszcze kiedyś się zobaczyć? Katarzyna z Podkarpacia.
ENKI: Dlaczego Katarzyno doprowadziliście do takiego długiego okresu czasu, żeby się nie-widzieć i dowiedzieć się o istnieniu siostry dopiero teraz. Czy jest szczęśliwa? Jest spokojna i skoro nie kieruje tobą… serce to… nie nalegaj do spotkania, to pozwól jej dalej spokojnie żyć. Słucham.
Paweł: W tym tygodniu, gdy szukałem „Zaginionej Księgi Enki” do poczytania/posłuchania dla nowej osoby, Małgorzaty z Łącka, która tu dzisiaj się po raz pierwszy pojawiła, trafiłem na książkę Dolores Cannon „Kosmiczni Ogrodnicy”. Przesłuchałem ją prawie całą i nadal nie mogę uwierzyć, dlaczego ja jej wcześniej nie znałem. Dla mnie to jest wręcz rewelacyjna pozycja o kontaktach z pozaziemskimi rasami. Chciałbym zapytać, czy znasz tę książkę i co o niej ewentualnie myślisz?
ENKI: Często… tacy… ludzie są kierowani a My używamy ich… rozumu do spisywania informacji. Często tak jest. Aaa czy… Ja znam? Oczywiście, że znam. Czegoż miałbym nie znać. Książki spisywane o Enki też były prowadzone rękoma Świata Duchowego. Potem też będą… takie… notatki przekazywane, mówione, ale to już będzie na innej zasadzie, takiej, żeby ludzi, którzy przetrwają, żeby wprowadzić na tą drogę dobra, dobrego życia. Słucham.
Paweł: Drogi Enki, na ostatnim spotkaniu naszej misji w Chicago byłem pozytywnie zaskoczony dobrą atmosferą jak i nastawieniem członków naszej organizacji. Wszyscy żeśmy optymistycznie zapatrywali się na przyszłość. Trudno mi nawet wyobrazić sobie naszą radość, kiedy Budowniczy ujrzy Słońce. Dziękuję Bogu Wszechrzeczy Panu Jahwe, jaki i Tobie oraz moim Opiekunom za prowadzenie oraz opiekę dla mnie i mojej rodziny z całego serca. Bohdan z Chicago.
ENKI: Ujrzy [wypowiedziane z westchnieniem], oj ujrzy, Bogdanie, Słońce. I to już niebawem, bo zanim zostanie przetransportowany – mumia – do sarkofagu, no to niestety, bo… oprócz tego owinięcia w materiały i tak ujrzy Słońce, więc… racja, to – jest – już – ostatni dzwonek do tego żeby dotrzeć do… Grobowca. A… wy, którzy dążycie do tego, na którym wam… leży na sercu dobro swoje, dobro rodziny, dzieci – róbcie wszystko, PISZCIE do tych najwyższych władz… o skamieniałych sercach jak ważne jest to dotarcie. Chociaż oni wiedzą, WIEDZĄ DOSKONALE, że tam jest bardzo ważny Grobowiec. Teraz tylko… chodzi o dotarcie do tego Grobowca. Potem dopiero można oczekiwać powoli – zmian – na Ziemi. Słucham dalej.
Paweł: Witam Cię Enki i Istotę z Syriusza, mam na imię Łukasz, mieszkam w Anglii. Czytam i śledzę Wasze sesje od Waszego powstania Misji Faraon. Wiem, że na świecie dzieje się dużo rzeczy. Widzę, że jesteśmy w trakcie Oczyszczania i chciałbym Cię zapytać Enki odnośnie Rady Bogów. Myślę, że Rada składa się z dziewięciu Bogów. Słynna dziewiątka jest przedstawiona w różnych kulturach starożytności na całym świecie. W każdych kulturach Bogowie byli inaczej nazwani, ale uważam, że to Ci sami Bogowie. Myślę, że Ty Enki jesteś jednych z nich. Powiedz mi, jacy są Bogowie teraz? Łukasz.
ENKI: Pierwszym, powiedzmy Bogiem z Rady Bogów jestem Ja, a jeżeli już, to jest, jest dwudziestu siedmiu – Istoty Duchowe, Bogów, którzy… są w tym programie… Wszechświata, czyli w Radzie tej Bogów znajduje się dwudziestu siedmiu, siedmiu, siedmiu Bogów, Istot Duchowych. I w razie potrzeby są też rozsyłani na inne Planety czy do innego Wszechświata. Ale nie było tak, że jest dziewięciu, bo tak sobie ktoś ustalił. Jest powiedziane przed wielu, wielu laty liczba Bogów. Głównym Bogiem jest Nas wszystkich Główny Ojciec, Bóg Wszechrzeczy, a… tym, którzy podlegają Głównemu Bogu jest dwadzieścia siedem. Słucham.
Paweł: Witam serdecznie sercem Świat Duchowy jak i Pana Enki, i inne Istoty. Moje pytanie, czy doczekamy, że będzie Złoty Wiek ludzkości, jeśli by takowy był? – i to Oczyszczanie Matki Gai. Idziemy wszyscy w stronę prawdy i podążamy za nią. Mam nadzieję, że wytrwamy te nielekkie czasy dla ludzkości. Panie Enki i Syriuszu, czy możliwe jest byśmy dotrwali takowego Wieku i za kilkadziesiąt lat możliwa byłaby Niebiańska Ziemia również dla innych istot? Tekst zakonu Katarów mówi, iż będą kościoły miłości. Ech, te dzisiejsze świątynie, troszkę w nich ciemno i zimno. Pozdrawiam, Marcin Kosiński.
ENKI: Będzie taki złoty… czas dla Ziemi. Przecież Bóg stwarzając Układ Słoneczny i wybierając Ziemię na zamieszkanie dla istot ludzkich powiedział – wyraźnie, że Ziemia… ma być Klejnotem Wszechświata. Trochę to się pokrzyżowało, bo… poza Układem Słonecznym były też inne Planety gdzie zamieszkiwali też istoty z inną, może nie całkiem ludzkie, ale z materią. To dobroć Boga, kiedy tamte Planety miały ginąć spowodowała, że kierował ich na Ziemię, na tą Planetę, która była już wtedy, zaczęło się ją zasiedlać. Dlatego… dlatego trzeba czasu, sporo czasu, mniej więcej tysiąc lat, co by… na Ziemi zaczęło być tak jak sobie życzył Bóg – Rajska Planeta, a istoty zamieszkiwały tą Planetę będą – podobne – Bogom. Słucham.
Paweł: Kochany ENKI, bardzo dziękuję za opiekę nade mną i moją rodziną. Jeżeli to możliwe proszę o dalszą opiekę. Choruję na mielofibrozę, rzadki nowotwór krwi. Choroba zaczęła postępować. Jest ona nieuleczalna, pomóc może jedynie przeszczep szpiku, ale jest bardzo ryzykowny i nawet nie wiem czy mnie zakwalifikują. Nie wiem co robić, czekać na śmierć czy spróbować przeszczepu? Pozdrawiam, Katarzyna z Kościerzyna.
ENKI: Przede wszystkim wiara, to jest raz, a dwa, po co używasz tego słowa: „nie wiem, czekam na śmierć”. Powinnaś to wyeliminować. Tak, zdecydowanie tak – zapisać się na przeszczep, mieć więcej wiary, zlikwidować słowo „nie wiem” to wtedy… wejdziesz na… tę pierwszą stronę, pierwszą listę… do przeszczepu. I nie mów, że to się kończy. Wiara, twoja wiara, szczera wiara może cię uleczyć. Słucham.
Paweł: Witaj Enki, czy możesz powiedzieć na co się zgodził polski rząd w porozumieniu z USA, jakie konsekwencje tej decyzji poniesiemy i czy jest możliwe aby rząd się z tego wycofał dla naszego dobra? Czy nasi sojusznicy nie wycofają się w pewnym momencie a wszystko zwalą na Polskę? Pozdrawiam, Anna.
ENKI: Myślisz Anno, że włączysz Mnie w politykę?! Nie, nie włączysz. To co ludzie sobie narozrabiali – sami, niech sami spożywają ten pokarm. I właśnie prą do tego żeby wywołać ogromny zamęt, ale to od was zależy, od waszej myśli, od waszego postępowania kiedy mumia znajdzie się w sarkofagu. Bo jeżeli do tego nie dojdzie w tym, w tym roku to może dojść do wybuchu trzeciej wojny światowej. A czym to się skończy, no cóż… to już można sobie samemu dopisać. Słucham.
Paweł: Miałem sen. Byłem gdzieś na pustkowiu, gdzie była zamontowana budka z windą. W grupie kilku osób weszliśmy do tej windy i z sześciu poziomów wybraliśmy poziom trzy. Wiedziałem, że niższe poziomy są dla nas zabronione. Gdy otworzyły się drzwi windy na trzecim poziomie okazało się, że przed nami rozpościerają się ruiny starożytnego, ale bardzo nowoczesnego miasta, o którym nic nie wiedzieliśmy. Zwiedzaliśmy je w pojazdach latających i podziwialiśmy zdumiewające konstrukcje, jakie nam się pokazywały. Były tam też powalone na ziemi ogromne posągi humanoidów. Gdzie ja byłem, co to za miasto? Możesz skomentować? Paweł z Łodzi.
ENKI: A raczej nie mogę. Trzeci poziom mówi sam za siebie. Nie ma więcej poziomów pod ziemią, czyli… [westchnienie] mogłeś zobaczyć, w tym śnie-wizji to, co nie przestraszyłoby ciebie, co dodałoby ci otuchy, ale… na innych poziomów – już nie ma. Ten trzeci poziom to jest całkowite unicestwienie, więc… cóż mogę ci doradzić… Zacznij używać zarówno rozumu – tak naprawdę i wolnej woli. Słucham.
Paweł: Kochany Enki, wielu odważnych ludzi odważyło się głosić prawdę. Mam tu na myśli lekarzy, na przykład którzy mówią prawdę o kowidzie i zaczęli leczyć chorych na kowid lekiem o nazwie intrawertyna. Przynosi dobre efekty w leczeniu, nawet niweluje skutki powikłań. Jest tanim lekiem, którego nie da się przedawkować. Oczywiście szczepionka Twoja jest jedyną właściwą drogą, ale jeśli ktoś nie ma to czy może liczyć na pomoc w wyleczeniu z kowida? Maciej. I serdeczne pozdrowienia dla Ciebie, Marduka i Przyjaciół z Syriusza, którzy tak oddanie chronią Ziemię i ludzi.
ENKI: Nawet ochrona… jest też do pewnego momentu i są granice. Ten kowid, czy korona wirus, to wszystko jest… sporządzone w laboratoriach i… skoro to ma służyć Oczyszczaniu też Ziemi, to czy… podawany byłby taki lek, który byłby skuteczny i (!) niwelował chorobę? Pomyśl nad tym. Zatrzymanie… tego wirusa, korona wirusa będzie zależało od, od Nas, od Świata Duchowego, kiedy Świat Duchowy dojdzie do wniosku, że to już jest wystarczająca ilość, to wtedy… choroba nagle zacznie ustępować. Ale póki co – jeszcze nie i żadnego takiego leku nie ma. Słucham.
Paweł: Witam Cię serdecznie Drogi Opiekunie Ziemi ENKI oraz Bracie z Syriusza B. Z całego serca dziękuję za Waszą nieustającą ochronę i opiekę. Posiadam Wasze zabezpieczenie duchowe i cieszę się dobrym zdrowiem. Niestety nie przyjęcie przeze mnie tej ziemskiej „szczypawki” sprawia, że zaczęłam być dyskryminowana w pracy i wśród niektórych znajomych. Nie mogę też swobodnie podróżować za granicę. Proszę więc o radę czy mam ją jednak przyjąć, pomimo że boję się negatywnych skutków dla mojego organizmu?! A może dalej się wstrzymywać? Edyta z Warszawy.
ENKI: I znowu słowo, które Mi się nie podoba: „boję się”. Wśród tych różnych szczepionek, które są wymyślane jest jedna szczepionka, która… w sumie… nie czyni spustoszenia w organizmie – Johnson. Po co się wzbraniać? Można… przyjąć tą szczepionkę i… czuć się spokojna. Po co – każdemu – po kolei tłumaczysz, że jesteś niezaszczepiona? Ludzie chcą usłyszeć to co chcą i możesz spokojnie mówić: „tak, jestem zaszczepiona”. Od razu możesz powiedzieć: „mam szczepionkę John-sona”. Słucham.
Paweł: Pokornie też bardzo proszę, Drogi ENKI o pomoc w utrzymaniu mojej pracy zawodowej w związku z reorganizacją, która się właśnie odbywa u mnie w firmie. Pokornie Wam oddana Edyta z Warszawy.
ENKI: I znowu są wątpliwości… I znowu brak wiary… A może tak coś zmienisz – sposób myślenia? Skoro są zwolnienia a ciebie jeszcze nikt nie rusza, to co się denerwujesz? Po co – programujesz – tą negatywną energię? Zacznij działać inaczej – pozytywnie, a wtedy zobaczysz, że… to już jest TO, o czym myślałaś. Słucham.
Paweł: Jeszcze jedno pytanie od Łukasza. Jak wiemy jest ukryta Arka Noego w Jerozolimie. Co powiesz o drugiej Arce, czyli Arce Archanioła Gabriela, którą został obdarowany Mahomet? Mahomet je ukrył w jaskini. W 2016-tym roku w Arabii odkryto skrzynię podobną do Noego. Saudyjczycy próbowali otworzyć skrzynię, ale to narobiło kłopotów. Poprosili o pomoc Rosjan, czyli zwrócili się do cerkwi z pytaniem, co mają z tym zrobić? Pytanie: po co Archanioł Gabriel podarował Mahometowi Arkę i do czego miała ona służyć skoro już była Arka Noego? Łukasz.
ENKI: Po prostu – chciał, to i dostał prezent, ale… na dzień dzisiejszy nie będzie [westchnienie] potrzebna ani jedna Arka ani druga. Dopiero wtedy, kiedy Świat Duchowy zacznie porządkować Ziemię, a… ten, który ma się znaleźć… w sarkofagu – się znajdzie, to wtedy te tajemnice Ziemi, które były zablokowane zaczną się otwierać. I tak będzie. Słucham.
Paweł: Chciałbym przekazać wszystkim słuchającym, że w niecały miesiąc po otrzymaniu Zabezpieczenia od Enki, pięć osób z mojej rodziny w tym ja, zachorowaliśmy na Covid. W trakcie trwania choroby mówiłem moim bliskim, żeby byli spokojni, bo mamy ochronę jednego z największych i najdostojniejszych Istot Duchowych. W ciągu jednego – dwóch tygodni wszyscy wyzdrowieliśmy, chociaż nikt z nas nie był zaszczepiony, tak więc ochrona od Enki zadziałała i to skutecznie. Paweł z Łodzi.
ENKI: I ta Energia, właśnie ENKI, czyli moja: ona – działa. Ale do tego trzeba jeszcze dołączyć wiarę, tak jak powiedział Jezus: „NIE JA leczę, ale twoja energia, twoja wiara leczy. I to samo tutaj – dalej mogę zakładać Zabezpieczenie. Czy ktoś z tego skorzysta? No cóż, trudno Mi decydować i trudno Mi dać odpowiedź za wiele osób. Słucham dalej.
Paweł: Na koniec od Joli z Płocka. Witam cały Świat Duchowy, kłaniam się bardzo nisko. Chciałam bardzo mocno podziękować za wszystko, co się wokół mnie dzieje – tak od serca, tak po ludzku: dziękuję. I bardzo proszę o dalszą opiekę i Zabezpieczenie dla moich dzieci, wnuczki i moich najbliższych na ten trudny czas. Prowadź mnie Panie tylko tą drogą, po której chcesz abym szła. Z góry bardzo dziękuję i jeśli w jakiś sposób mogłabym pomóc służę pomocą. Pozdrawiam, Jolanta z Płocka.
ENKI: Tak, chcę… żebyś szła drogą prawdy i wiary. Przede wszystkim [westchnienie] drogą prawdy, a wtedy nie słuchając podszeptów innych i czego innego, będziesz szła tą drogą dobrą i miała zdrowe… życie i zdrową rodzinę. Słucham.
Paweł: Tu jeszcze było jedno pytanie od Mirosławy z Częstochowy, ale w sumie na nie odpowiadałeś już dzisiaj przynajmniej ze dwa razy, tak, że go nie będę czytał. I chciałem Ci Enki bardzo serdecznie podziękować za Twoją wyrozumiałość i cierpliwość do nas, i za to, że mogliśmy się dzisiaj z Tobą spotkać i posłuchać Twoich cennych, różnych rad.
ENKI: Gdybym… nie miał cierpliwości do istot ludzkich, to… daję ci słowo, że Bóg Ojciec nie wybrałby Mnie, nie wybrałby Mojego Brata, bo… wiedziałby, że nie podołamy, bo… istoty ludzkie miały być testowane, poddawane próbie i tak się dzieje do dnia dzisiejszego. Ostatnie, co… co już żeśmy otrzymali to zadanie to właśnie te sześć i pół tysiąca lat temu: mumia… faraona, nie – Budowniczego. Dlatego też będziemy się przyglądać temu, co i jak będą postępować ludzie, na czym będzie ludziom zależeć. Czy na tym, żeby Ziemia dalej była zamieszkiwana przez Istoty ludzkie, czy trzeba będzie usunąć a… zasiedlić Ziemię zupełnie innymi istotami. To chciałem na koniec powiedzieć, a od was zależy… postępowanie, jak do tego dzisiejszego spotkania i dzisiejszego mojego tego… Orędzia, z tych moich wypowiedzi – podejdziecie. Dziękuję.
Paweł: Bardzo Ci dziękuję w imieniu wszystkich.
Nagranie sesji 220115_001